seoparty.net

  • Branża SEO/SEM
  • Content Marketing
  • Newsy
  • SEM
  • SEO
  • Szkolenia
Newsy

SEO oszuyści

Tomasz Wieliczko - 16 grudnia 2014

Niestety coraz więcej firm zajmujących się pozycjonowaniem stron jest nierzetelnych, a część ich działań zaczyna wyczerpywać znamiona oszustwa tzn.:

Oszustwo (Art. 205 k.k. z 1969 r. § 1   obecnie art. 286 KK) polegające na doprowadzeniu innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia mieniem własnym lub cudzym za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania jej błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

Wprowadzenie w błąd polega na podjęciu przez sprawcę działań mających na celu wytworzenie w świadomości pokrzywdzonego nieprawdziwego obrazu rzeczywistości. A przejawiać się może chociażby w postaci urojenia nieistniejącego faktu lub nieświadomości prawdziwego stanu rzeczy.
W przypadku nierzetelnych firm SEO/SEM nierzadko mamy do czynienia z celowym wprowadzaniem klienta w błąd. Obiecuje się mu gruszki na wierzbie lub wprowadza w błąd, deklarując na swojej stronie, że działa się wyłącznie metodami tzw. WHS – zgodnymi z wytycznymi Google. Tymczasem stan faktyczny jest zupełnie inny, a wykonywane działania są rażąco niezgodne z wytycznymi Google i skutkować mogą nałożeniem na stronę kary w postaci filtra.
 

Na co należy szczególnie uważać?

Przede wszystkim na charakter i treść oferty, a zwłaszcza na informacje takie jak: pozycjonujemy strony tylko i wyłącznie zgodnie z wytycznymi Google. Już samo to hasło prawdopodobnie wyczerpuje znamiona oszustwa. Tym bardziej że, jeżeli tylko dokładniej przyglądniemy się stronie właściciela takiej oferty, okaże się, że nie ma ona nic wspólnego z wytycznymi dla webmasterów, a techniki jakimi zdobyła pozycje są książkowymi przykładami metod zakazanych przez Google.
Informowanie klienta na swojej stronie firmowej:
 

„Wytyczne Google dla Webmasterów można streścić w jednym zdaniu: „Twórz strony użyteczne dla osób, które je odwiedzają”

 
1a
 
Podczas gdy samemu tworzy się strony „nie dla użytkowników”, czyli typowy SPAM pod pozycjonowanie własnej strony:
 
3
 
Informowanie klientów o działaniu tylko i wyłącznie „białymi metodami„, a w rzeczywistości robienie czegoś zupełnie innego, to świadome wprowadzanie w błąd w celu osiągnięcia własnej korzyści.  I nie mogę powiedzieć, że jest to skrajny przykład czy wyjątek, gdyż po przeanalizowaniu domeny pod kątem link buildingu szybko okaże się, że jest ona robiona metodami zakazanymi przez Google.   
O  zabronionych metodach zdobywania linków przez Google możemy przeczytać w wytycznych lub w opracowanym przez Artura artykule: Google zabronił kolejnych metod zdobywania linków z artykułów.
 

Google zakazuje: – komentarze na forach ze zoptymalizowanymi linkami w treści posta lub podpisie

 
forum1
 

Google zakazuje: szeroko rozpowszechniane linki umieszczane w stopkach różnych witryn

 
 
 
stopka
 

Zakazy Google obejmują także:
 

  • reklamy tekstowe przekazujące PageRank;
  • artykuły sponsorowane lub reklamy natywne – w przypadku otrzymywania płatności za artykuły, które zawierają linki przekazujące PageRank;
  • linki ze zoptymalizowanym tekstem kotwicy w artykułach lub publikacjach prasowych rozpowszechnianych w innych witrynach, na przykład:

 

artykuł_
 
Tak szczerze to nie ma dalszego sensu analizować link buildingu  dla tej witryny – z której strony nie patrzeć został on przeprowadzony metodami zabronionymi przez Google.  Kto chce sam może sprawdzić i przeanalizować zastosowane metody pozyskiwania linków i przekonać się, że nie mają nic wspólnego z zapewnieniami umieszczonymi na stronie.  Takie postępowanie celowo wprowadza w błąd klienta poprzez zapewnienia o skutecznym pozycjonowaniu.
 

Czy deklaracja skutecznego pozycjonowania i nie wywiązanie się z niej to też oszustwo?

 
Patrząc na taką reklamę , klient może sobie pomyśleć, że firma działa skutecznie skoro składa tego typu deklaracje:
skuteczne_pozycjonowanie_stron
 
klienci
 
 
Mając na uwadze zapewnienia o skutecznym pozycjonowaniu, postanowiłem się sprawdzić jak to wygląda w rzeczywistości  i niestety przekonałem się, że znów mamy do czynienia z mijaniem się z prawdą lub celowym wprowadzaniem w błąd przyszłych klientów. Pomijając już fakt, że powyższe domeny klientów są robione metodami zakazanymi przez Google  i nie mają nic wspólnego z zapewnieniami, że firma działa tylko i wyłącznie białymi metodami, to wydaje mi się, że zapewnienie o skutecznym pozycjonowaniu w tym miejscu to zwykłe oszustwo. Wystarczy spojrzeć na faktycznie pozycje w wyszukiwarce:
 
jarmur_
pozy_2
 
Nie ma sensu pisać, że wspomniane powyżej strony nie są nawet zoptymalizowane, co jest podstawą nie tylko w początkowej fazie zajmowania się domeną.  Niestety takich przykładów nierzetelnych i mijających się z prawdą firm jest na rynku coraz więcej, a ich działania siłą rzeczy rzutują na całą branżę.
Nie ma się co oszukiwać, pozycjonowanie witryny w Google jest procesem, który nie ma nic wspólnego z wytycznymi dla webmasterów, a wręcz przeciwnie. Nie informowanie klienta, jak sytuacja wygląda naprawdę i pomijanie faktu, że pozyskiwane linki nie do końca są zgodne z wytycznymi to w mojej ocenie oszustwo.  Dlatego jak widzimy takie zapewnienia i gwarancje skutecznego pozycjonowania, należy obejść szerokim łukiem takiego delikwenta.
 

xann

Tags | BHS, link building, Wypas owiec w Bieszczadach
 0 30
Share Now

Tomasz Wieliczko

You Might Also Like

Newsy, SEO

Case: Skutki wymiany skórki w WordPress

17 stycznia 2016
Newsy

Odszedł PageRank niech żyje PageRank

18 lutego 2015
Newsy

SEO maraton w Katowicach

19 sierpnia 2015
SEM

Mam szczepionkę na nowego Pingwina

7 października 2014

30 Responses

  • GoLY 16 grudnia 2014 at 14:09

    Zaraz sie zacznie gównoburza 😀 czekam z popcornem!

    Reply
  • Madmaxx 16 grudnia 2014 at 14:14

    Oj gruby pocisk wyczuwam ;D No to się zacznie na FB i G+ 😀

    Reply
  • Tomasz 16 grudnia 2014 at 14:15

    Xann, bardzo dobry i merytoryczny artykuł. Mimo, że to dalszy ciąg „wojenki” to jest wszystko bardzo merytorycznie opisane. Miśniakiewicz powinien się wstydzić za wszystko co robi i mówi.
    Pozdrawiam i gratuluje artykułu.

    Reply
  • Damian 16 grudnia 2014 at 14:18

    „pomijanie faktu, że pozyskiwane linki nie do końca są zgodne z wytycznymi to w mojej ocenie oszustwo”
    Panie Sebastianie to pozyskiwanie linków w końcu jest zgodne z wytycznymi Google, czy nie? Pisze Pan „nie do końca”. Proszę wyjaśnić tą kwestię.

    Reply
  • Chomik 16 grudnia 2014 at 14:18

    Zaorane i tyle w temacie. S.M. hipokryto z tego już się nie wytłumaczysz.

    Reply
  • Łukasz Rogala 16 grudnia 2014 at 14:19

    Komu popcorn?

    Reply
  • Jakub 16 grudnia 2014 at 14:44

    Hehe 🙂 ciekawie się zapowiada, sama prawda.
    Ale najlepsi pozycjonerzy siedzą cicho i się nie udzielają w internetach, nie prowadzą swoich blogów, po prostu pozycjonują i koszą na tym kaskę 😉

    Reply
  • Edward 16 grudnia 2014 at 15:19

    E tam, dałeś linki z 209 i z 2012 roku – wtedy wszyscy byliśmy jedno 🙂

    Reply
  • Adam 16 grudnia 2014 at 15:43

    Tomku,
    gratuluję świetnego i pokazującego całą prawdę o największym hipokrycie w branży SEO – Sebastianie Miśniakiewiczu (SEO Profi).
    Szkoda że ludzie zarzucają Ci wojenki i gównoburze – artykuł poparty faktami, pokazujący żenadę tej osoby która dalej brnie w gówno pisząc że to stare czasy.
    Pozdrowienia!

    Reply
  • msurma 16 grudnia 2014 at 15:54

    Proste pytanie. Czy jadąc do mechanika samochodowego z polecenia lub wcześniejszych „dobrych wrażeń” zaglądasz pod maskę jego samochodu?

    Reply
    • Grzesiek 17 grudnia 2014 at 15:39

      Jeśli mechanikowi samochód rzęzi albo, co gorsza, koło mu odpadnie na moich oczach (albo się dowiem od znajomego) to zacznę się zastanawiać 😉

      Reply
  • Filip 16 grudnia 2014 at 15:56

    Skończy się tym, że nikt nie będzie chciał pozycjonować a wszyscy będą pracować na etatach. Tak naprawdę usługa powinna być e-marketingu a rozliczenie za wzrost ROI. Trzeba zaufać przedsiębiorcą a w naszym kraju nikt nikomu nie ufa. Jestem w stanie każdemu nakręcić dobry ruch. Jednak jak rozliczyć się z klientem, który powie, że wzrost sprzedaży wynika z tego, że klienci walą drzwiami i oknami a nie z leadów sprzedażowych.

    Reply
  • Dariusz Jurek 16 grudnia 2014 at 17:04

    Nie masz zasad 😉 rozkminiony jak Kojotek na PIO swojego czasu.
    WhiteHat POWER 🙂

    Reply
  • Misiek 16 grudnia 2014 at 17:35

    Prosze nie powolywac sie na artykuly,w obecnych realiach zeby dostac zarzuty to trzeba robic masowe (!) oszustwa ,albo kogos zabic….dlatego troche smieszny ten artykul pod katem prawnym.

    Reply
  • Adam 16 grudnia 2014 at 18:38

    Misiek – nie masz odwagi napisać pod swoim nazwiskiem? Bo jak domniemam jesteś osobą, która jest w roli głównej tego artykułu 🙂
    Kwestia prawna to tylko 1% całego artykułu, sednem jest hipokryzja Seo Profi

    Reply
  • zeki 16 grudnia 2014 at 19:03

    Nic odkrywczego nie zostało tu poruszone. Oczywistym jest, że ściemnianie klientowi o BHS i podobnych bzdurach nijak się ma do rzeczywistości. Bardziej interesujące by było gdyby udało się zapodać jakiś przykład wygranej sprawy przeciwko takiemu oszustowi.

    Reply
  • Rafał Tetzlaff 16 grudnia 2014 at 20:04

    Powiem krótko, bo nie ma się co rozpisywać w tym wypadku, brawo Panie 🙂

    Reply
  • Kamil 16 grudnia 2014 at 21:08

    najgorsze jest to kiedy klient natnie się na jakąś nierzetelną firmę pozycjonującą, a później styka się z rzetelną. Wtedy to jest żal, rachunek sumienia i zaspamowana domena w gratisie 😉

    Reply
  • matysart 17 grudnia 2014 at 01:24

    No proszę… tak ładnie się rozpisywał chłopak o WHS że nawet by mi przez myśl nie przeszło że takie rzeczy… Co do przykładowych osiągnięć to sprawdziłem i nie dziwiło mnie że nie ma jak robi ortodoksyjne whs bez pozyskiwania linków, ale w życiu bym nie pomyślał że nie ma wyników bo produkuje spam bez głowy :D.

    Reply
  • Skuteczny 17 grudnia 2014 at 09:41

    No niestety, ale jest sporo oszustów. Dobry wpis, no ale taka publikacja nie zmieni oszusta w człowieka fair.

    Reply
  • Xann jest zerem 17 grudnia 2014 at 10:11

    SEO oszuyści! haha jaki tytuł po prostu wstyd!!! 🙂

    Reply
  • Maciej 17 grudnia 2014 at 11:51

    Oj świetny artykuł. Brawa dla Tomka za pokazanie prawdy!
    Gratuluję.

    Reply
  • drwal 17 grudnia 2014 at 23:39

    Niestety dopóki jakiś wkurzony klient nie wytoczy sprawy za oszustwo i oczywiście ją wygra – to pewnie leśne ludki dalej będą nabijać naiwniaków w butelkę.

    Reply
  • Pawcio 18 grudnia 2014 at 10:18

    To jak powinniśmy pozycjonować Panie Xann? I nie mówię tu o SWL, czy zapuszczeniu Publikera z 5000 katalogów, żeby w miesiąc zdobyć kilka tysięcy linków ale długotrwałym zdobywaniu linków i pamiętaniu o dywersyfikacji oraz długotrwałej analizie fraz kluczowych i dbaniu o content marketing. Widzę, że najlepiej przestać pozycjonować, żeby Pan miał większą liczbę klientów. King is White Hat SEO choć w dzisiejszych czasach coraz trudniej się tego trzymać. Pozdrawiam.

    Reply
  • Rasizm w SEO :: SEO refleksje 18 grudnia 2014 at 15:42

    […] kosztem, ale również kosztem innych specjalistów z branży, czego efektem był kontratak m.in. w tym wpisie (ostrzegam – jest mocny). Takich osób czy konfliktów między kolegami i koleżankami z […]

    Reply
  • Wojtek 26 stycznia 2015 at 20:06

    Szkoda, że w naszym kraju „konkurencja” polega na podpierdzielaniu innych… no ale na naszym rodzimym rynku SEO to standard i to od wielu lat.

    Reply
  • Jacek 24 marca 2015 at 22:27

    Fajny tekst reklamowy „… robimy hajs!” 🙂

    Reply
  • Radosław 9 czerwca 2015 at 15:12

    Bardzo dobry artykuł. To pokazuje, że firmy są nierzetelne a wyniki, które pokazują przekłamane. Wszystkim zalezy na wyduszeniu z nas klientow kasy, ale na dobrą jakość to juz nie mozna liczyc.

    Reply
  • darmowyprawnik.org 1 stycznia 2016 at 13:12

    Mogłeś chociaż sprawdzić obowiązujące przepisy. KK z 1969 r. nie obowiązuje już ponad 18 lat.
    Oszustwo to teraz art. 286 KK z 1997 r.

    Reply
    • Tomasz Wieliczko Xann Internet Solutions 1 stycznia 2016 at 13:53

      Dziękuje za trafną uwagę, dopisałem 🙂

      Reply

    Pozostaw odpowiedź Maciej Cancel Reply

    Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

    Previous Post Artykuły sponsorowane oraz reklama natywna zakazana przez Google
    Next Post Przyczyny porzuceń koszyka w sklepie internetowym

    Tagi

    adwokat katowice Audyt seo audyt strony BHS Black Hat szkolenie blogi content marketing depozycjonowanie depozycjonowanie stron dopalanie stron duplicate content e-sklep e-weblink eweblink growth hacker GSA Inbound Marketing kto jest blackseowcem link building long tail moc linka optymalizacja strony PageRank panda pingwin pozycjonowanie pozycjonowanie stron profil linków reklama natywna RWD SEM seo shop sklep internetowy Social Media szkolenie strona responsywna SWL szkolenia sem szkolenia seo usability WhitePress WHS Wypas owiec w Bieszczadach Zenblog Zennoposter
    • Branża SEO/SEM
    • Content Marketing
    • Newsy
    • SEM
    • SEO
    • Szkolenia

    Conversion is a creative soft blog theme made with by angrygorilla.